Pożegnanie Maturzystów – Ignasie 2022

Tym razem scena (pod niewątpliwym wpływem Sławomira Mrożka) zamieniła się w dom  Stomila i Eleonory, do których przyjechali Ola ( w tej roli Ola Bieś)  i Eryk ( Eryk Rutka). Zaraz po wyjściu spod stołu zabrali się do roboty razem z Arturem (Michał Polek) – przygotowali galę i fetowali zwycięzców w rozmaitych kategoriach. Mieli twardy orzech do zgryzienia, bo w tym roku nasz ukochany ZST kończyło wiele osobowości, wyjątkowych, świetnych dziewczyn i chłopaków. Ale dali radę. Jakże inaczej?!

Nie da się też ukryć, że mieli wielu pomocników, którzy przez przypadek (ale jednak) podpowiadali prowadzącym kategorie lub ponaglani przez Arturka wymyślali je na poczekaniu.

Eleonora (Jagoda  Kózka) opowiadała, jak śpiewała i marzyła, by syn, Artur został artystą i jej słowa „Tak, tak, moje serce to był muzyk” zamieniły się w kategorię „Moje serce to jest muzyk”. Statuetkę Ignasia odebrał człowiek wypełniony od stóp do głów muzyką i radością grania – DANIELek KUKUŁKA.

A muzyków na scenie był prawdziwy urodzaj, bo zaraz po Danielu wszedł na nią „Człowiek orkiestra” – PIOTRek KOZIOŁ – na czym on nie potrafił grać! Dźwięki jego akordeonu to była czysta poezja. Na koncertach i przedstawieniach scenę wypełniały nie tylko instrumenty wszytskich nagrodzonych Panów, ale ich talenty, poczucie humoru i pomysłowość. I tak dawali nam radość przez cztery lata. Więc im się te Ignasie PO PROSTU NALEŻAŁY! ADRIAN KOWAL – nagrodzony w kategorii „Zacząłże on uderzać w ton?” – kto czytał właściwe lektury, ten wie – Ignasia dostał mistrzowski klawiszowiec. WOJTEK ZAWADZKI – wokalista, nagrodzony został w kategorii „Najbardziej spóźniony debiut” a JAKUB ŁUKASIK – gitarzysta, odebrał Igrasia w kategorii „Milczenie jest złotem”.

A gdy już grała muzyka dołączał TEN głos, TA sceniczna osobowość i szef szkoły w jednym – w kategorii „Jimmy, Jimmy, Joe” – Ignasia odebrał Jimmy (Kacper) DZIMITROWICZ. Piosenkę o wiadomym tytule zaśpiewała dla niego Weronika o cudownym głosie- Bonkowska. Nie trzeba zapewne wspominać, że tego ważnego dnia ukończenia szkoły nasi kochani muzycy nie odbierali jedynie adoracji – o nie! Pracowali: grali i śpiewali – jak na każdej dotychczasowej imprezie. Tacy są!  Kacper zaśpiewał w duecie z Weroniką  – o cudownym głosie- Bonkowską  „Szary świat”.  A to nie koniec- dali nam niezwykły prezent: napisali i wykonali brawurowo piosenkę poświęconą szkole – hymn ZST. Połączyli wokale w triumwiracie – Piotrek, Kacper i MARCIN ZWIERZYŃSKI, który otrzymał Ignasia w kategorii „Koń na białym rycerzu”.

Zniecierpiliwona Bacia Eugenia ( Oliwia Zaranek) bardzo chciała wrócić do gry w karty, ale zdecydowanie zaprotestował przeciwko temu Artur ( Michał Polek), który zwrócił uwagę, że gala jeszcze trwa i nakazał wszytskim powrót do pracy. Wtedy Stomil ( Karol Kozioł) nieśmiało zaproponował, aby nagrodzić tych, którzy odnosili sukcesy na tak zwanej niwie naukowej. Tak oto Igasia w kategorii „Co dwie głowy to nie jedna” otrzymały: IWONA KUPISZ i ALEKSNDRA LASKO. Gdy Babcia Eugenia postanowiła rozprostować kości, wykonyjąc spektakularny szpagat, Artur wpadł na pomysł kolejnej kategorii. Ignasia w kategorii „Turystycznie wyważony” otrzymał KRYSTIAN PILAS.

W pewnym momencie podejrzana postać, Edek (Hubert Kargul) zainteresował się książką Artura, sądząc, że obejrzy w niej ciekawe obrazki. Jakież było rozczarowanie, gdy książka okazała się historią filozofii. Edek oburzony wykrzyknął „Nie bede czytał!” – i tak powstała kolejna kategoria. Nawet takie indywiduum może się na coś przydać. Tu jednak nastręczyła się pewna trudność. Obfitość nazwisk – nie sposób było wybrać, kto bardziej nie czytał. Kapituła zachodzi w głowę i przewrotnie zmienia kategorię na „A właśnie, że będę czytał” – a Ignasia otrzymała najlepsza czytelniczka szkoły – OLA SERWIŃSKA.

Jeszcze Ola nie zeszła ze sceny, a już Stomil (Karol Kozioł) oznajmił, że przygotował eksperyment teatralny, taką małą scenkę – w której Marię Skłodowską- Curie (Natalia Białek), konspiratorzy (Michał Polek i Konrad Wierzbicki) przekonywali, by wyprodukowała bombę atomową.  A Artur wpadł na pomysł następnej kategorii „Całkiem słodka chemiczka” –  statuetkę odebrała PATRYCJA PASEK.

I nadeszła chwila na gwiazdy ZST – aktorów, konferansjerów, niezapomnianych kreatorów wielu ról. Pierwszy na scenie pojawił się KAMIL BIBRO. Odebrał nagrodę w kategorii „50 twarzy Kamila B.” i zaskoczył wszystkich wygłąszając najpierw wzruszającą laudację na cześć swojego klasowego kolegi „Sidżeja” ( Dawid Magiera) i wręczając mu osobistą nagrodę. Z prywatnych, ale rzetelnych źródeł wiemy, że dawno temu obiecał Sidżejowi, że ten pojawi się na scenie ZST i słowa dotrzymał. Potem pojawiła się ONA – jedyna w swoim rodzaju, niepowtarzalna, tryskająca energią –  DARIA FILIPCZAK– cała na biało ( choć w rzeczywistości cała na czarno).

Rodzina Stomilów napracowała się bardzo bardzo.

I było pięknie, i było wzruszająco. Również dlatego, że gościliśmy absolwentów – seniorów, można by rzec z przymrużeniem oka. Gwiazdy sceny sprzed dwóch lat, którym wręczyliśmy „zaległe” statuetki. Nie mogliśmy tego zrobić na czas- powstrzymała nas pandemia. Ale nie zapomnieliśmy o tak wyjątkowych osobach. Nie potrafiliśmy  o nich zapomnieć, bo swoimi talentami uświetniali niemal każdą szkolną imprezę. Błyszczeli na tej scenie, bawili do łez, dostarczali wzruszeń i niezapomnianych wrażeń. Oprócz statuetek absolwenci otrzymali oprawione gustownie (złote, a skromne) limeryki opiewające ich nadzwyczajne talenty. Oto one:

 

Łucja Wantuch, nasza heroina

Gwiazda teatru oraz kina

Krzyknie: Girlandy, ach girlandy!

Zagra Ofelię aż do pandy

Ma wielki talent, to nie jej wina.

 

Kasia Tarasek to nasza duma

I to nie tylko z powodu rozuma

Ona nam zaśpiewa

Zawsze kiedy trzeba

Słowem – wszelkich cnót suma.

 

 Pewnego razu Dominik Kras

Z artystą innym do nieba lazł

I gdyby nie ta obelga

Że to nie Kras, Lecz Helga

Wpuściliby go tam zaraz.

 

 Każdy wie, że Kędzior Weronika

Ma głos podobny do słwika

I ubrana w koronki

Śpiewa dla nas „Świat Ordonki”

A potem z Księciuniem znika.

  

Kacper Banaś, „Pędzlem” zwany

Jest nieziemsko utalentowany

A gdyby chciał zaprzeczyć ktoś

„Niech ryczy z bólu ranny łoś”

Ten będzie ekskomunikowany.

 

 Któż nie zna talentu Nytko Klaudii

To charakteryzacji prawdziwy Gaudi

I za te wszystkie maski

Należą się nie tylko oklaski

Ale wręcz porsche lub choćby audi.

 

Każdy wie, że Jakubowska

Na scenie bywa po prostu boska

Wcieli się w sztuki marszandkę

Do piekła pójdzie na randkę

Zazdrości jej Kożuchowska.

 

Tak, Ignasie są wyjątkowe, po prostu. Są z Wami i dla Was. Błyszczą talentami uczniów.

Wspaniała ekipa artystów:

Artur, Hrabia  – Michał Polek

Stomil – Karol Kozioł

Eleonora – Jagoda Kózka

Prowadząca Ola- Aleksandra Bieś

Prowadzący Eryk – Eryk Rutka

Babcia Eugenia – Oliwia Zaranek

Edek – Hubert Kargul

Skłodowska-Curie – Natalia Białek

Pułkownik, Eugeniusz – Konrad Wierzbicki

Wokalistka – Weronika Bonkowska

Wokalista- absolwent – Kacper Dzimitrowicz

Woklalista – absolwent – Marcin Zwierzyński

Wokalista, autor hymnu ZST, muzyk- absolwent – Piotr Kozioł

Muzyk-perkusista- absolwent, autor hymnu ZST– Daniel Kukułka

 

Dziękujemy Wszystkim!!!

Gratulujemy Wszystkim!!

Fotogaleria:

Uroczyste zakończenie roku szkolnego kl. 4