Minął tydzień naszego stażu!
czas szybko przemija 🙁

17 maja 2017 r. (środa),podjęliśmy w pracy nowe wyzwania. Elektronicy naprawiali obwody anty sabotażowe sygnalizatorów zewnętrznych ( wymiana mikro wyłączników), przeprogramowywali centrale na obiektach przez sieć internetową, podłączali i programowali moduł GSM do systemu alarmowego, uaktualniali wiedzę na temat  nowoczesnych technologii i nowinek technicznych, nadal testowali/sprawdzali projekty i tworzyli przyjazny dla użytkownika interfejs.Elektrycy dokonywali przeglądu układów elektrycznych, wyposażenia, komponentów, celem rozpoznania niebezpieczeństw, usterek, dokonania zmiany bądź naprawy i zapewnienia zgodności ze schematem, naprawiali lub wymieniali okablowanie, sprzęt, osprzęt przy użyciu narzędzi ręcznych i  narzędzi z napędem elektrycznym. Wszyscy pilnie  wykonywaliśmy zadania przydzielone nam przez mentorów, zachowywaliśmy bezpieczeństwo przy obsłudze urządzeń elektrycznych i skrupulatnie opisywaliśmy wykonywane czynności. Zbieraliśmy coraz więcej pochwał od naszych opiekunów, a z pracownikami firm rozumieliśmy się już niemal bez słów.
Gdy wracaliśmy busami po pracy do hotelu, naszą uwagę zwróciły przemieszczające się po mieście grupy młodzieży w jednokolorowych podkoszulkach. Od naszych kierowców dowiedzieliśmy się, że są to studenci tamtejszego uniwersytetu, którzy zgodnie z coroczną tradycją świętują koniec roku akademickiego. Kolor koszulki oznaczał przynależność do danej specjalizacji (np. medycyna, prawo), co zresztą było wypisane na koszulkach. Wieczorem wszyscy udaliśmy się zatem do centrum miasta, aby zobaczyć, jak studenci świętują. Rzeczywiście opanowali całe centrum! W krótkich odstępach czasu wjeżdżały na  plac Praça da República kolorowe, odkryte wozy ze śpiewającymi, wiwatującymi studentami. Ale najwięcej działo się przy głównej fontannie!  Studenci I roku, pod dyktando starszych żaków, wskakiwali do fontanny w pełnym ubraniu, wykrzykiwali różne hasła i chyba całkiem dobrze bawili się w wodzie, chociaż akurat ten wieczór do najcieplejszych nie należał. To był zdecydowanie ciekawy widok;-) Do hotelu wróciliśmy już po zmierzchu, pełni nowych wrażeń. A tam czekały na nas do uzupełnienia dzienniczki stażu…

” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”500″]